Naród Polski znajduje się obecnie w bardzo wyjątkowym ale przede wszystkim groźnym,nawet jak na nasze warunki,położeniu dziejowym.Wynika to z wielu przyczyn z których za najważniejsze,niezmiennie,należy uznać nasze położenie geograficzne między dwoma najbardziej zaborczymi narodami Europy.Sporo uwagi poświęca się u nas temu naszemu pechu dziejowemu ale jest coś o czym się nie mówi i nie pisze.Tym czymś jest stan umysłów polskich po okresie trzystu lat mieszania się obcych narodów i organizacji w nasze sprawy z zniszczeniem naszego państwa włącznie.Tak długi okres czasu wywarł przemożny wpływ na stan umysłowości polskiej bo i wywrzeć musiał.My sami mało się nad tym zastanawiamy bo już do tego przywykliśmy.Obserwując nasze życie narodowe ze szczególnym uwzględnieniem jego politycznego odgałęzienia stwierdzam to,że jesteśmy już zupełnie innym narodem niż byliśmy chociażby jeszcze przed zaborami,tym bardziej niż byliśmy nim w srebrnym wieku XVII,nie mówiąc już o złotym wieku XVI.W połowie XVII wieku,za sprawą buntu Chmielnickiego,uwidocznił się krach dotychczasowego sposobu prowadzenia nawy państwowej polegającego głównie na prymacie osobowej wolności bez obowiązków,pacyfizmie i unikaniu walki wtedy gdy okazje do powiększenia rozmiarów i potęgi naszego państwa same wpadały w nasze ręce.Nie wykorzystywaliśmy ich my kierując się,jak to pisał Roman Wielki Dmowski,fałszywym ,,humanitaryzmem" i sentymentalizmem a od siebie dodam to,że jeszcze zniewieściałością prowadzącej politykę państwa szlachty.O tym co z tego wynikło pisali obszernie w odrodzonej Polsce bracia Adolf i Aleksander Bocheńscy w swej pracy pt. ,,Tendencje samobójcze narodu polskiego".Tak więc pogwałciwszy prawa życia narodów,zostawiliśmy wznoszenie się do potęgi wrogim sąsiadom i w latach 1772,1793 i 1795 odbiło się nam to czkawką.Ale już od pamiętnego roku liberum weto (1651) rozpoczął się początek końca mocarstwowej Polski szlacheckiej aby znacznie przyśpieszyć w okresie panowania Jana II Kazimierza Wazy (Initium Calamitatis Regni - początek niedoli królestwa),Michała I Korybuta Wiśniowieckiego i Jana II Sobieskiego podczas gdy okres panowania Sasów (1697-1763) słusznie jest nazywany już po prostu ,,Nocą Saską".Liberum weto,oszczędzanie na wojsku i absolutne zaniedbanie budowy floty wojennej,głupota polityczna,pacyfizm szlachty,nadawanie obcych tytułów nominalnie równej wobec siebie szlachcie,latyfundia magnackie,rozbicie religijne Polaków dzięki herezji protestanckiej,szerzące się w zastraszającym tempie prywata i warcholstwo,chciwość i lekceważenie obowiązków,równoczesny upadek miast i straszny ucisk chłopstwa z jednoczesnym rozpanoszeniem się czerwia żydostwa i obcych agentów korumpujących naszych dygnitarzy zrobiły swoje.Ale to były objawy a nie przyczyny upadku Polski pod koniec XVIII stulecia.Przyczyny były dwie,jedna za którą my sami odpowiadamy a druga będąca ,,dziełem" obcych w Polsce i poza jej granicami.Żadne z powyższych objawów rozkładu Narodu i państwa Polskiego nie zaistniałoby gdyby nasi przodkowie nie byli porzucili rozsądku,którego nam przecież nie brakowało przed nastaniem ,,Złotej Wolności".Druga przyczyna czyli obcy wpływający szkodliwie na nas pojawiła się dzięki pierwszej czyli naszej własnej głupocie.Obce wpływy doprowadziły niegdyś ogromne państwo będące samym swoim istnieniem postrachem dla otaczających krajów do rozkładu a następnie do upadku,123 - letniej niewoli,wyniszczania narodowego,ucisku kulturowego,językowego i gospodarczego,zahamowaniu wzrostu liczebnego,wreszcie do ogromnego zapóźnienia we wszystkich dziedzinach życia.Taka jest cena jaką płacą narody nie dbające o siebie i dopuszczające obce żywioły do wpływu na nasz naród i nasze państwo.Ale pożyteczni idioci nigdy tego nie pojmą.Po prostu nie te możliwości umysłowe...
Poprzez te długie wprowadzenie do tematu stanu umysłowości i świadomości narodowej ogółu polskiego przejdę teraz do opisu głównych wad wszystkich znaczniejszych sił jakie się wytworzyły w naszych kręgach intelektualnych,spośród których znaczna część odwołuje się do spuścizny podobnych im partii przedwojennych.Jestem stałym czytelnikiem kilku portali internetowych zajmujących się polityką i sporadycznie wielu innych więc mam już dobre rozeznanie w ideologiach,pojęciach i typach ludzkich za nimi stojących.Celem krótkiego omówienia ich jest to abyś Czytelniku uczył się na cudzych a nie swoich błędach.Prawdziwą mądrością jest korzystanie z darmowej wiedzy do której inni musieli w przeszłości dochodzić drogą żmudnych i ciężkich poszukiwań i za które niejednokrotnie płacili wysoką cenę.Uważnie czytając to co zaraz napiszę na pewno dojdziesz do wniosku,że wszystkie te koła pretendujące do bycia umysłowymi mają jedną cechę tak wspólną,że aż rzucającą się w oczy i jest nią...hmmm...jak by ją nazwać...cecha udziwnień umysłowo-ideowych.Niech będzie tak ponieważ ci ludzie zwykle są bardzo neurotyczni i każda wzmianka wobec nich krytyczna jest w stanie doprowadzić ich do histerii.
Do interesującej mnie grupy należą środowiska skupione wokół:
-Radia Maryja,Naszego Dziennika i Telewizji Trwam,
-Obozu Narodowo-Radykalnego,przez takich jak ja złośliwców zwanego częściej Obozem Narodowo-Liberalnym i pokrewnej mu ideowo Młodzieży Wszechpolskiej,
-Narodowego Odrodzenia Polski,
-Organizacji Monarchistów Polskich,
-Myśli.pl i konserwatyzmu.pl,
-porozrzucanych wszędzie grup piłsudczyków/sanatorów.
Grupami jawnie wrogimi i/lub zdradzieckimi wobec Narodu i państwa Polskiego nie mam zamiaru się tutaj w ogóle zajmować bo po co pisać o czymś oczywistym?Zajmiemy się nimi gdy zdobędziemy w Polsce włądzę absolutną.Oj zajmiemy się!...
Radio Maryja,dla straszenia i trzymania na myślowej uwięzi pożytecznych idiotów robione na symbol tak zwanego ,,Imperium Ojca Rydzyka" i skupionych wokół niego rozmaitych piłsudczykowskich i okołopiłsudczykowskich patriotów.
Jest to znaczna grupa Polaków dla których bohaterem jest osoba będąca ucieleśnieniem zła i zaprzaństwa - Józef Piłsudski,zwany też ,,Marszałkiem" co ma zamaskować jego brak wykształcenia i wynikające stąd (ale nie tylko stąd!) rażące prostactwo.Grupa ,,radiomaryjnych" jest klasycznym przykładem do czego prowadzi patriotyzm jeżeli nie jest zbudowany na solidnej podstawie złożonej z rozsądku,wiedzy i nonkonformizmu a tylko na uczuciach.Uczuciami można zawsze manipulować bez większych problemów,rozum jest zaś bardzo twardym przeciwnikiem dla każdego manipulatora.Ci ludzie kierują się miłością do Polski ale raczej jako mglistej ,,Rzeczpospolitej" niż Polski jako kraju Narodu Polskiego.Uznają Naród Polski za pierwszy wśród równych co nie może zadowolić Narodowca.Polacy i inne narody zamieszkujące naszą Ojczyzną nie są równi!Polak jest w Polsce kimś więcej niż tylko pierwszym wśród równych,niż ledwie oprowadzaczem po wspólnym domu.Ale oni tego nie rozumieją ponieważ - mimo,że chcą dobrze i czynią ku temu pewien wysiłek - nie są w stanie właściwie odczytać prawd rządzących życiem narodów,tych wielkich rodzin.Ich idol był żydowskim socjalistą i jako taki nie mógł być dobrym wzorem dla Polaków.Mógł tylko wypaczać nasz sposób myślenia i dążyć do - jak pisał Jędrzej Giertych w swoim dziele ,,O Piłsudskim" - ,,popchnięcia tego narodu w kierunku dla niego niebezpiecznym i szkodliwym, a nawet groźnym i wiodącym do katastrofy".Za wzór Polaka mają
,,człowieka z niedawnej przeszłości, który był jednym z największych szkodników w polskiej historii, w znacznym stopniu narzędziem państw wrogich Polsce i kierunków politycznych szkodliwych dla Polski i który w czasie pierwszej wojny światowej w praktyce w wybitny sposób przeszkadzał odbudowaniu niepodległej Polski (mimo że wielu Polaków uważało go za prawdziwego niepodległościowca, a i on sam miał pod tym względem szczere złudzenia, wyobrażając sobie, że polityka jego prowadzi do zbudowania Polski, wykrojonej z części zaboru rosyjskiego, a potem także z zachodniej Galicji, a więc do Polski wprawdzie maleńkiej, ale niepodległej) – i którego polityka w okresie międzywojennym doprowadziła – już po jego śmierci – do osamotnienia Polski w roku 1939, do nieprzygotowania do wojny, do katastrofy wrześniowej i do nowego rozbioru. Doprowadziła także w roku 1926 – po trzydniowej wszczętej przez niego wojnie domowej, w której poległo 379 Polaków, a 920 było rannych – do wielkiego zdemoralizowania i wyniszczenia Polski.Człowiekiem tym jest Józef Piłsudski.",Jędrzej Giertych - ,,O Piłsudskim"
Z kimś takim jako przewodnikiem może i można osiągnąć,jak to mówią lewacy ,,postęp" ale jest to postęp w stylu żartu o Gomułce:,,wczoraj byliśmy nad przepaścią ale dokonaliśmy kroku naprzód"!Człowiek,który był największą chodzącą trucizną w ciele Narodu Polskiego,który chciał pozwolić Niemcom zatrzymać ziemie zaboru pruskiego,Gorny Śląsk,Prusy Wschodnie,ten miecz Damoklesa wiszący po dziś dzień (choć pomniejszony o 2/3) nad Polską a Małopolskę Wschodnią Ukraińcom i który wmawiał Polakom,że Polska złożona z Kongresówki i zachodniej Małopolski a bez dostępu do morza,przemysłu górnośląskiego a nawet naszego wielkopolskiego gniazda rodowego (!) może przetrwać między Niemcami a Rosją!Piłsudski był agentem niemiecko-austriackim wysłanym pośpiesznie do Warszawy w czasie gdy ważyły się losy granicy zachodniej Polski a Niemcy były zdolne już tylko do błagania o pokój.Tym samym Niemcy wykonali ten sam manewr co w 1917 roku gdy wysłali Lenina tym samym pośpiesznym kolejowym sposobem do Rosji.Tylko ludzie mający umysły zatrute szkodliwymi,przeciwpolskimi teoriami samobójczymi a w sercach bezbrzeżną nienawiść w stosunku do Obozu Narodowego Polskiego mogą nie dostrzegać bliźniaczości obu ludzi,sposobów w jaki dostali się do władzy w swoich krajach i ich mocodawców.
Obóz Narodowo-Radykalny i związana z nim obecnie ideowo Młodzież Wszechpolska.Typowy przykład na to co się dzieje gdy Narodowcy (i jakakolwiek inna grupa ludzi) przestają dbać o czystość ideową.Należy do nich strona ,,,Narodowcy.net" i ,,Forum Narodowiec.com.pl".Taka grupa zawsze znajduje się na drodze do stopniowej rezygnacji ze wszystkich swoich dotychczasowych ideałów.Dość powiedzieć,że z ich ,,Narodowego Radykalizmu" zostały szczątki w postaci nazwy organizacji!Prawdziwy Narodowy Radykalizm oznacza bowiem walkę z oboma odmianami demoliberalnego Systemu tj. z materialistycznym kapitalizmem i tak samo materialistycznym komunizmem a nie oddanie się jednemu bądź drugiemu.Prawdziwy Narodowy Radykał jest za Gospodarstwem Narodowym co jest nazwą nadaną przeze mnie dystrybucjonizmowi i korporacjonizmowi,które wynikają z encyklik papieskich ,,Rerum novarum" Leona XIII i ,,Quadragesimo Anno" Piusa XI.Mniej więcej na przełomie 2007 i 2008 roku zaczęli przenikać do ONRu dywersanci w rodzaju sekty libertariańskiej z Unii Polityki realnej Żyda Ozjasza Goldberga alias Janusza Korwina Mikkego i od tego czasu ONR jest ekspozyturą libertarian a każda wzmianka o prawdziwym NRze natychmiast zwalczana jako odstępstwo od ,,wolnościowości".Od tego też czasu słyszymy o pewnym yeti w rodzaju ,,liberalnego NRu" co ma tyle sensu co mówienie o białej czerni i żółtej zieleni.Rozsądek stał się towarem tak deficytowym w ONR Anno Domini 2012 jak arbuzy w PRL. {Chyba,że ktoś myśli o glonojadzie PZPR a mianowicie o ZSl:zieloni na zewnątrz,czerwoni wewnątrz:-)
Prawdziwi Narodowi Radykałowie albo już odeszli z ONR albo w najbliższym czasie zamierzają to uczynić dusząc się w stęchłej atmosferze fałszywych,przeciwludzkich teorii jednego człowieka,bożka libertarian,Żyda Misesa.ONR zdołał uczynić coś na pozór niemożliwego:skojarzenie w mózgach Polaków słowa Narodowiec ze słowem liberał.Oprócz tego jest ONR,czy może raczej ONL (Obóz Narodowo-Liberalny oczywiście) siedliskiem wszelkiego ciemniactwa gardzącego klasykami polskiej Myśli Narodowej takimi jak Balicki,Popławski,Gluziński,Doboszyński (autor ,,Gospodarki narodowej"),Zdziechowski,już prawie dochodząc do jawnego krytykowania samego Dmowskiego!Kierując się tym co Wielki Dmowski nazwał fałszywym ,,humanitaryzmem",sentymentalizmem i doktrynerstwem,które prowadzą ich do samobójstwa myśli.Walcząc z mądrością i dalekowzrocznością Polskiej Idei Narodowej Dmowskiego sprowadzają myślenie o polityce do płytkiego doktrynerstwa i ckliwych teorii o wszystkim i o niczym,tak mglistych jak ich własne rozumienie rzeczywistości polskiej.Zapytać ich o to czy są za powiększeniem obszaru Polski gdy zbudujemy już Wielką Polskę Narodową i koniunktura międzynarodowa będzie po temu sprzyjała to odpowiedzą wybuchem gniewu na ,,zaborczość,niekatolickość,brutalność" i Bóg raczy wiedzieć co jeszcze pytającego!A przecież na tym polega nacjonalizm:na dbaniu o byt własnego narodu w wszechstronnej wielkości,w czym rola wielkości terytorium odgrywa pierwszorzędną rolę!Naród Polski musi się rozrastać liczebnie,potrzebuje surowców,ziemi na uprawę roli,miejsca pod zabudowę mieszkalną i przemysłową,bezpiecznych granic oddalających wnętrze kraju od możliwych działań wrogów w przyszłości.Czy może mamy się kisić w granicach stalinowskich?!Zaraz ci niewydarzeni mędrkowie wyskoczą ze swoimi fałszywymi teoriami jednego człowieka na pokaz w stylu:,,ale przecież to niemoralne".CO MA MORALNOŚĆ DO POLITYKI ZEWNĘTRZNEJ?!NIC!
,,Miarą
słuszności, moralności naszych czynów nie może być dla nas
opinia obcych, ale nasz własny zmysł moralny i nasz zdrowy instynkt
narodowy, poczucie własnych potrzeb i własnych zadań dziejowych."
,,Nie
wiem, może mi brak jakiejś zdolności szczególnej, którą
obdarzeni są inni ludzie, ale ja bym nie umiał zająć w żadnej
sprawie stanowiska z punktu widzenia nietykalności terytoriów
narodowych. Anglicy dopuścili się gwałtu na Boerach, zagarniając
dwie konserwatywne, odznaczające się silną holenderską
wyłącznością republiki, zagradzając im drogę do stworzenia
olbrzymiego imperium afrykańskiego. Dobrze, ale Boerowie przed 60
laty dopuścili się gwałtu na najzdolniejszym z ludów
afrykańskich, Kafrach, w których posiadaniu była ta ziemia i
którzy przez przybyszów zostali zamienieni w pozbawione wszelkich
praw, a za to rozpijane bydlęta robocze. Ale i Kafrowie przyszli tam
z północy dopiero przed 200 laty, zabierając ziemię odwiecznym
jej dziedzicom Hotentotom, którzy dziś stanowią tam najbardziej
upodloną warstwę ludności, zjadaną przez alkoholizm i syfilizm –
dwa dary holenderskich osadników. Ci więc, którzy gwałty
angielskie w Afryce piętnują, jak to widzieliśmy z równą
namiętnością a nawet większą, niż niemieckie lub moskiewskie w
Polsce, powinni byli wołać o rewindykację „praw narodowych"
Hotentotów. I to by dopiero była konsekwencja. Niech w Afryce
Południowej siedzą niepodzielnie Hotentoci, w Ameryce – Indianie,
w Australii – te półmałpy, co czepiają się po drzewach, żyją
surowymi owocami i porozumiewają się przy pomocy prawie
nieartykułowanych dźwięków, a tymczasem rasy naszego, wyższego
typu co tworzą cywilizację, co przekształcają powierzchnię ziemi
w ten sposób, iż może ona sto razy tyle ludzi pomieścić, niech
te rasy duszą się w przeludnionej Europie, nie rozszerzając poza
jej granice swego panowania i swej cywilizacji i czekając, aż się
zbliży „żółte niebezpieczeństwo", aż przyjdą ze wschodu
barbarzyńcy, którzy nasz typ życia zniszczą. To będzie pięknie,
sprawiedliwie i humanitarnie."
Roman Wielki Dmowski - ,,Myśli nowoczesnego Polaka"
Nauczka na przyszłość dla wszystkich Narodowców Polskich:nigdy nie dopuszczać ludzi nie będących Polakami ani Narodowcami do organizacji Narodowych Polskich!Koniec rozsądku i zbeszczeszczenie chlubnej marki ONR stał się rzeczywistością.
Narodowe Odrodzenie Polski
Jako jedyna partia w Ruchu Narodowym jest Narodowe Odrodzenie Polski jedyną organizacją Narodowych Radykałów,konsekwentnie nie wpuszczającą żydowskich i liberalnych dywersantów dzięki czemu od wielu lat prezentuje dość dobry jakościowo nacjonalizm.Walczy on tak z kapitalistami jak komunistami,słusznie mając obu za gałęzie rozchodzące się od jednego drzewa Przewrotu Przeciwfrancuskiego i jako takie będące na usługach żydostwa.NOP także ma swoje udziwnienia do których należy głównie bezkrytyczne popieranie lewicowych dyktatorów w Trzecim Świecie z uwagi na ich nieskrywaną wrogoś wobec Przedsionka Piekła jakim jest Izrael.Zdrowa nienawiść wobec tego międzynarodowego bandyty jest potrzebna ale musimy zachować jasność umysłu w ocenie każdego dyktatora a nie kierować się tylko tym,że - tak jak my - występuje on przeciw żydostwu.
Organizacja Monarchistów Polskich
Miło wiedzieć,że istnieją również organizacje stawiające sobie za cel przywrócenie w Polsce prawdziwej tj. absolutnej monarchii ale u twórców strony ,,Organizacji Monarchistów Polskich" daje się zauważyć doktrynerstwo i przeciwstawianie sobie nacjonalizmu i monarchii.To nie są pojęcia i ustroje przeciwstawne - one są swoimi dopełnieniami!Na bardzo wysokim poziomie stoi publicystyka prof. Jacka Bartyzela,chyba najbardziej znanego i najmądrzejszego polskiego monarchisty na scenie politycznej.Przy tym jednak jego myślenie jest dotknięte pływaniem w abstrakcji.Mianowicie profesor Bartyzel jest teoretykiem i tylko teoretykiem,na pewno nie osobą mogącą poprowadzić chociażby samych tylko monarchistów,których w Polsce niestety można policzyć na palcach kilkudziesięciu rąk.Nie dostrzega on tego iż,jak brzmi tytuł pracy Richard'a Malcolm'a Weaver'a - ,,Idee mają konsekwencje".Muszą mieć!Publikacje profesora Bartyzela,którego ostatnio nauczyłem się cenić,cechują się suchym badaniem jak również porównywaniem różnorakich polskich i międzynarodowych ideologii,wymienianiem sławnych polityków i ideologów,wreszcie szeregowaniem grup politycznych wedle nakreślonych uprzednio długich teorii politycznych ale zdaje się iż to pochłonęło go tak bardzo,że stał się jednym z tych przed którymi ostrzegał nas Roman Dmowski - doktrynerem.Nie rozumie on tego iż aby Naród Polski wzbił się na wyżyny w współzawodniczeniu z innymi narodami,trzeba dopasować teorię do tegoż Narodu a nie na odwrót jak i to iż teoria musi wynikać z wnikliwego obserwowania rzeczywistości i wyciągania zeń trafnych wniosków a nie naginania życia do teorii.Mimo wszystko bardzo lubię czytać to co pisze Jacek Bartyzel choć nie jest on Narodowcem a monarchistą ale wyraża się dość korzystnie o tych do których i ja należę.
Myśl.pl,konserwatyzm.pl
Tutaj mamy do czynienia z klasycznym przykładem ludzi posługujących się nacjonalizmem instrumentalnie,nie omieszkując wikłać w swoje poPAXowskie gnicie Romana Dmowskiego,Zygmunta Balickiego ani Jana Ludwika Popławskiego.Reprezentują oni nurt,który nazwę tu Nibyendecją ponieważ szyld Endecji służy tam za usprawiedliwienie przymilania się tych ludzi do Rosji,tow. gen. Jaruzelskiego,Kiszczaka,Siwickiego i im podobnych zdrajców,którzy powinni zawisnąć na szubienicy już w 1989 roku i którzy mają niechlubną kolaboracyjną przeszłość w Stowarzyszeniu Pax.Teraz ich droga polityczno-ideowa stoi przed nami zrozumiała.Dla Obozu Narodowego byłoby lepiej gdyby ci panowie nie powoływali się na Romana Dmowskiego ponieważ On sam na pewno nie chciałby mieć z nimi nic wspólnego.Wyrywanie z kontekstu niektórych ustępów z dzieł Dmowskiego po to aby usprawiedliwić swoje pełne oddanie się Rosji jest wstrętne i jako takie musi być obnażone przez uczniów Mistrza Romana Wielkiego Dmowskiego aby chronić Jego dobre imię.Otóż Roman Dmowski nigdy nie nakazywał swoim Rodakom kierowania się mentalnością niewolniczą wobec kogokolwiek ani czegokolwiek a Jego polityka stawiania na Rosję przeciwko Niemcom i ich satelicie Austro-Węgrom miało na celu pobicie tych ostatnich,zwłaszcza Niemiec - naszego największego zewnętrznego wroga i w ten sposób zjednoczenia wszystkich ziem polskich pod berłem jednego monarchy - rosyjskiego co - wobec objęcia przez Rosję tak wielkiej rzeszy Polaków - musiało zaraz potem doprowadzić najpierw do nadania tak ogromnie rozszerzonej i zjednoczonej rzeczywistej - narodowej i historycznie - Polsce najpierw autonomii aby chwilę później wybić się już przez samych Polaków na niepodległość,mając tym razem za zadanie walkę zbrojną li tylko przeciwko jednemu zaborcy.To,że te sierotki po PRLu manipulują tak bezczelnie Polakami nie obeznanymi z myślą Romana Dmowskiego dowodzi braku przyzwoitości ze strony pana Engelgarda,Eckardta,Wielomskiego,Rękasa i całej reszty oszustów.
Samodzielne grupy piłsudczyków/sanatorów
Mój stosunek do piłsudystów powinien być już Tobie Czytelniku doskonale znany dzięki mojemu powyższemu obszernemu opisaniu osoby największego w ówczesnej Polsce łajdaka,żydoluba,socjalisty,masona,niszczyciela Wojska Polskiego,szkoły,gospodarki,kultury i polityki polskiej oraz mordercy wrogich sobie ludzi takich jak generał Zagórski,Haller i Rozwadowski - Piłsudskiego,towarzysza Ziuka.Sanatorzy mają swoją bajkę w którą bezmyślnie wierzą i która nie pozwala im widzieć spraw takimi jakimi one są,tak więc rozmowa z nimi,w tych rzadkich okazjach kiedy do takich rozmów z ich strony w ogóle dochodzi,nigdy nie przynosi żadnych wartościowych wniosków i jest stratą czasu Narodowca.W Wielkiej Polsce Narodowej nie będzie żadnego miejsca dla sanatorów.Nauczeni doświadczeniem 13 lat terroru tchórzliwych pułkowników i ich szczurzych pomocników,wiedząc,że doprowadzili oni - a Piłsudski w szczególności - do klęski wojennej w 1939 roku i półwiekowej niewoli oraz już 23 lat demoliberalizmu,w których Żyd zbiera swe straszliwe żniwo naszym kosztem,nigdy nie pozwolimy na rządzenie Polską tych łajdaków ze stajni zbrodniarza towarzysza Ziuka!
Podsumowanie
,,Można bodaj z całą słusznością powiedzieć, że nigdzie nie ma tylu co u nas nieinteligentnych intelektualistów i tylu estetów bez smaku."
Roman Wielki Dmowski - ,,Myśli nowoczesnego Polaka"
Każde z wymienionych przeze mnie kół ma swoje udziwnienia które nimi powodują i wpływają szkodliwie na życie polskie.Musimy nauczyć się wystrzegać wszelkich z nimi kontaktów a zrozumieć,że dla takich szkodników nie może być miejsca w Wielkiej Polsce Narodowej do której musimy dążyć z fanatyzmem.To nie są ludzie,którzy mogą być dla nas autorytetami albowiem oni mają swoje osobiste i grupowe,małe i duże cele o które dbają poświęcając najważniejszy cel doczesny - uczynienie z Narodu Polskiego jedynego pana swojej Ojczyzny.Dla nich to nie dobro naszego narodu jest najważniejsze więc nie mogą nam przewodzić ani nas pouczać.Oddzielmy się od wszystkich mamiących nas abstrakcyjnymi teoriami wyjętymi z sufitu dla których Wielka Polska to coś banalnego,obojętnego czy - co gorsza - niemiłego.Jedynym autorytetm dla całego Narodu naszego Polskiego może być jedynie Roman Wielki Dmowski,który poświęcił całe swoje życie wielkości Narodu Polskiego,z wrogami walcząc ostro w imię głoszonej przez się zasady ,,gwały niech się gwałtem odciska",nie pozwalając nikomu kpić z wielkości naszego narodu,jego potencjału,broniąc zawsze i wszędzie jego dobrego imienia,wyzwalając go z ponad wiekowej niewoli,odzyskując dla niego jego pradawne ziemie,który był i jest nadal nauczycielem Polaków i który jest Największym z Polaków.
Chwała Wielkiej Polsce!
Twierdza czystego jak kryształ polskiego nacjonalizmu,wolnego od wszelkich obcych naleciałości,naśladownictwa,półsłówek i kompromisów.Mam jasną wizję Narodowo-Radykalnej Wielkiej Polski będącej autorytarnym,dziedzicznym królestwem i wielkim mocarstwem,pierwszym w całej Europie,urzeczywistniającym dystrybucjonistycznie rozumianą zasadę sprawiedliwości społecznej,z własnym,wolnym od lichwiarskiego długu złotym za pomocą którego Ją zbudujemy.Musimy tylko wreszcie chcieć...Jej chcieć!