Podstawowym problemem nacjonalizmu polskiego,jak i polskiego ogółu,jest podporządkowywanie Polski obcym mocarstwom,różnice pod tym względem są tylko w mocarstwie wokół którego dany obóz polityczny ogniskuje swoje starania.Jest faktem bardzo zasmucającym,że nawet narodowcy polscy nie uchronili się przed myśleniem o sprawach polskich w kategoriach podporządkowania.Wynika to z braku wiary we własny naród a bez tego nie ma możliwości zaistnienia w łonie narodu polityki mocarstwowej.Stale tylko kręcimy się wokół obcych orbit.
Popatrzmy na poszczególne organizacje polskie.Pod nazwą ,,polskie" mam na myśli organizacje,których członkowie są genetycznymi Polakami i za cel stawiają sobie pomnożenie polskiego stanu posiadania,bez względu na rzeczywiste pożytki z ich planów i działań.Ogólnie można powiedzieć,że mamy w Polsce 3 główne partie:partię niemiecko-unijną,amerykańsko-izraelską oraz najmniej popularną - rosyjską.Zwolennicy każdej z tych opcji uważają,że polski naród jest zbyt słaby aby mógł działać samodzielnie i osiągać sukcesy i dlatego zwracają swe oczy ku wielkim mocarstwom.Najbardziej szkodliwą z nich jest partia niemiecko-unijna reprezentowana przez Platformę Obywatelską,media głównego ścieku i ogólnie cały demoliberalny System.Opiera ona swoje nadzieje na narodzie i państwie,które są największym zagrożeniem dla bytu narodowo-państwowego Polski i który wielokrotnie dowiódł tego w historii tysiącletnich stosunków polsko-niemieckich.Ta ,,polityka" oznacza dla polskości wszechstronne kajdany w otoczce upodlenia.Do tej grupy zaliczyć można również niektórych publicystów polskich (germanofil Tomasz Gabiś,niektórzy publicyści portalu konserwatyzm.,pl),którzy - zapatrzeni w niemieckie materialne bogactwo - ulegli niemczyźnie i stali się jej pożytecznymi idiotami.Muszą mieć spazmy radości ludzie zatrudnieni w niemieckich mediach i fundacjach w Polsce:jak bardzo zakorzenili w naszym kraju niemieckie wpływy!Wpływy niemieckie idą także i przede wszystkim poprzez Unię Europejską,która oplotła Polskę siecią hydrzych łbów w postaci nakazów oraz zakazów prawnych dogłębnie rujnujących nasz kraj.Opcja niemiecko-unijna,spośród trzech ww,stwarza największe zagrożenie dla wszystkich poziomów bytu polskiego:niepodległości,kultury,gospodarki,polskiej ziemi,polskiej indywidualności narodowej nawet.Niemcy są krajem,który w zasadzie posiadł polską gospodarkę,potajemnie wykupuje metodą ,,słupów" polską ziemię,za rok będzie mógł to robić jawnie i legalnie,jest to kraj i naród chcący sprowadzić naród polski do rangi plemienia bez wyrazu,bez niczego swojego i bez ambicji.Niemczyzna jest śmiertelnym zagrożeniem!Biorąc pod uwagę polski dług zewnętrzny może się nie tak daleko w przyszłości okazać,że - potrzebując pieniędzy na jego spłatę - będziemy zmuszeni sprzedać - tak jak to Niemcy proponowali Grekom - polskie wyspy,albo jakąś część lądową naszego kraju.Nigdy nie należy nie doceniać niemieckiej chciwości i pychy oraz bezwzględności w dążeniu do wyznaczonych sobie celów.To,że teraz jest tak cicho o niemieckich żądaniach jest wynikiem tego iż Niemcy je jeszcze ukrywają oraz niemieckiej dominacji medialnej w Polsce.Naprawdę nie znajduję żadnego logicznego powodu dla którego propolsko nastawiony Polak może ulec takiemu zafascynowaniu opcją niemiecko-unijną jakiemu ulegli niektórzy polscy publicyści prawicowi.Partia niemiecka stała się narzędziem niemieckiej dominacji nad Wisłą i dopóki nie zda ona sobie sprawy ze szkodliwej roli jaką spełnia dla Niemców,nie przestanie być koniem trojańskim niemczyzny.Każdy porządny,myślący Polak ma obowiązek wyciągania ich z objęć niemieckich ponieważ mają oni pewien wpływ na umysły polskie i zagrażają nowemu pokoleniu Polaków.
Drugą partią,mniej więcej równie popularną i chwaloną,jest partia amerykańsko-izraelska,z trzymaniem Izraela i międzynarodowego żydostwa - z oczywistych względów - na boku.Od razu przychodzi tutaj na myśl Prawo i Sprawiedliwość,będące polskim odpowiednikiem amerykańskich nekonserwatystów (Żydów - dawnych trockistów).PiS także jest częścią obozu pożytecznych idiotów polskich ponieważ ono także podporządkowuje polskie interesy interesom obcego mocarstwa,w tym wypadku USA i Izraela.Podobno poseł PiSu Jan Dziedziczak spotkał się nawet z ambasadorem izraelskim w Polsce w celu przedyskutowania możliwości powołania polskiego lobby na rzecz Izraela w polskim parlamencie.Z kolei dawny poseł pisowski (śliski wieprz) Kamiński,pracuje dla izraelskiej firmy wywiadowczej i nie widzi w tym nic dziwnego.Nie trzeba dodawać,że oczywiście żadna polska agencja kontrwywiadowcza nie schwytała Kamińskiego i nie zaprowadziła przed oblicze sądu za zdradę stanu.Nie!Nic takiego nie ma prawa się stać w państwie rządzonym przez żydostwo!Co za herezja mogła pojawić się w mojej głowie!Partia Ameryki i bliskowschodniego bantustanu nie cofa się przed niczym aby udowodnić swą wierność.Nic dla nich nie znaczy to,że w odpowiedzi na ich próby zlokalizowania w Polsce amerykańskiej tarczy przeciwrakietowej,Rosjanie będą zmuszeni (jeśli nie chcą zobaczyć wkrótce bomb atomowych nad Moskwą) wycelować swoje rakiety w owe bazy.Nie!Dla nich liczy się tylko to,że Rosja dostanie psztyczka w nos!To o nich pisał już sto lat temu Roman Dmowski w ,,Myślach nowoczesnego Polaka" iż bardziej nienawidzą Rosji niż kochają Polskę i że w zaślepiającej nienawiści do Rosji zdolni są pchnąć Polskę do najzgubniejszych nawet kroków.Tacy ludzie - ponieważ kieruje nimi nienawiść (względem Rosji) a nie miłość (ku Polsce) - stanowią ogromne niebezpieczeństwo dla przyszłego istnienia Polski.Oni sami są święcie przekonani o wielkich korzyściach rzekomo wypracowywanych przez nich swoją kolaboracją z obcymi mocarstwami dla Polski.A więc są podwójnie zaślepieni:raz dlatego,że kieruje nimi zawsze zaślepiająca ludzkość nienawiść,a po drugie dlatego,że uważają,że to co robią jest dla Polski zbawienne.Gdyby tylko uświadomić im szkodliwość ciągłego czynienia przez nich nienawiści ku Rosji głównym kryterium jakim powinien posługiwać się Polak w swoich zapatrywaniach na świat,wtedy otworzyli by oczy i przestali być amerykańsko-żydowską piątą kolumną.Ale przecież ich nie zmusimy bo nie mamy takiej możliwości - oni muszą sami zacząć myśleć.
I na koniec trochę o trzeciej partii - rosyjskiej.Jej przedstawicielami w Polsce są ludzie skupieni wokół Adama Wielomskiego i jego portalu konserwatyzm.pl.Co najdziwniejsze - oni sami uważają siebie za najbardziej oświeconych ponieważ nie należą do dwóch poprzednich partii tylko do rosyjskiej.Jest to partia najmniej liczna z uwagi na złą przeszłość stosunków polsko-rosyjskich (z winy Rosjan) ale jej ludzie są równie zdeterminowani w głoszeniu programu swojego ulubionego wielkiego mocarstwa.Są oni zapatrzeni w Rosję jako tego rzekomego wielkiego ,,katechona" mającego ponoć powstrzymywać siły ciemności przed dalszym rozlewaniem się na świat.Wskazują na niektóre pozytywne decyzje rosyjskiego kierownictwa jak np. zakaz organizowania sodomickich parad,wspieranie Cerkwi,osądzenie feministycznych dziwek niszczących cerkwie itp.Nie zauważają jednak,że stali się piątą kolumną Rosji.To że ktoś jest przeciwko jednej lub drugiej piątej kolumnie nie znaczy jeszcze,że jest sam wolny od bycia kimś takim.Powtarzam:to brak wiary w polski naród pcha ludzi wcale dobrych i porządnych w objęcia zauroczeń obcymi mocarstwami a więc aby temu przeciwdziałać należy w pierwszej kolejności rozbudzić w Polakach wiarę w siebie.Hasło ,,dobre bo polskie" albo ,,Polak potrafi" powinny stać się naszymi mottami.Jeśli bowiem ktoś nie wierzy we własny naród to z kimś takim nie da się zbudować polskiego mocarstwa bo zawsze będzie on owładnięty wszechogarniającym,paraliżującym poczuciem niemocy.Rosja nas nie zbawi - o to musimy zadbać sami.Nikt nie będzie dbał o polskie interesy narodowe jeśli my sami o nie nie będziemy dbali.Polska jest państwem mającym odpowiednio duże terytorium,liczbę ludności,zasoby surowcowe,dobry klimat itp. aby stać się w przeciągu 20 lat najprawdziwszym mocarstwem.Musimy tylko my,narodowcy polscy,zadbać o rozbudzenie pragnienia wielkości w naszym narodzie.Dlaczego taka,mniejsza od nas,Wielka Brytania albo takie mniejsze od nas Włochy,mogą być mocarstwami a Polska nie?Czy istnieją jakieś specjalne prawa wyjątkowe działające na planecie Ziemia przeciwko Polsce?No przecież oczywiście,że nie.Takie nieco tylko większe od nas Niemcy czy Japonia także są mocarstwami.Ale oni wierzą w siebie i nie patrzą na żadne obce potencje tylko biorą się do pracy nad sobą i osiągają wyniki.Tak więc uwierzmy wreszcie w siebie i chciejmy chcieć wielkości Polski bo tylko Wielka Polska zapewni nam potęgę,prestiż,szczęście i dobrobyt.Nie żadne obce państwa.
Chwała Wielkiej Polsce!
